czwartek, 14 kwietnia 2016

Polak, który stworzył petroprzemysł


Większość z nas z podziwem i niekrytą zazdrością ogląda zdjęcia z Bahrajnu, Kataru, Z.E.A. czy Arabii Saudyjskiej. Nie ma co ukrywać, że zazdrościmy tym państwom potężnych złóż ropy (i gazu ziemnego), ale nie zdajemy sobie zazwyczaj sprawy, że możliwe, iż wyglądałby one zupełnie inaczej gdyby nie pewien Polak. 


Jan Józef Ignacy Łukasiewicz, albo po prostu Ignacy Łukasiewicz to człowiek, którego pomnikiem można uznać cały Dubaj albo inne wielkie miasta zbudowane za petrodolary. To właśnie ten człowiek w 1854 raku otworzył pierwszą kopalnię ropy na świecie (nie do końca był to szyb naftowy). Kilka lat później otworzył także rafinerię, w której wytwarzał naftę (własnego pomysłu), smary, asfalt i inne substancje. 
Skąd u farmaceuty takie zainteresowanie i ciekawość względem ropy naftowej? W Polsce ropa występowała i występuje dość powszechnie, ale w bardzo małych złożach. Dawniej zdarzało się, że wypływała ona nawet na powierzchnię jezior. Stosowano ją często jako lek lub okład na rany, a także jako smar. Łukasiewicz dość szybko zaczął ją badać i w wyniku jednego z doświadczeń wydestylował z niej naftę, dla której znalazł zastosowanie w lampie naftowej, którą także sam skonstruował. 
Poza genialnym zmysłem badacza i odkrywcy Łukasiewicz miał smykałkę do interesów. Stał się bardzo bogatym człowiekiem, ale swoje pieniądze przeznaczał nie tylko na własne wygody, ale również budowę szkół, dróg, szpitali i innych budynków ważnych społecznie. Można powiedzieć, że Łukasiewicz był pierwszym na świecie oligarchą naftowym i chociaż nie kupował klubów piłkarskich czy drogich jachtów, to stał się twórcą wielkiego przemysłu, bez którego obecny świat wyglądałby zupełnie inaczej. 

Źródła:
grafika - planszedydatktyczne.pl
wikipedia.pl
któryś z podręczników z gimnazjum (chyba od chemii), ale nie pamiętam jaki ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz